Dlaczego bańka na rynku nieruchomości komercyjnych w USA ma pęknąć
latem 2019 roku napisałem artykuł Forbesa, w którym ostrzegałem o bańce na rynku nieruchomości komercyjnych w USA, która się zawyżała i dlaczego wierzyłem, że źle się skończy. Mniej więcej w tym samym czasie napisałem kolejny artykuł Forbesa ostrzegający, że istnieje około dwóch trzecich prawdopodobieństwa potężnej recesji w ciągu następnego roku i że amerykańskie Nieruchomości komercyjne były jedną z bańek, które pękłyby w wyniku. W obecnym artykule wyjaśnię, dlaczego USA bańka na rynku nieruchomości komercyjnych prawdopodobnie pęknie w niedalekiej przyszłości w wyniku recesji wywołanej pandemią koronawirusa.
w wyniku stymulującej polityki pieniężnej Rezerwy Federalnej ceny nieruchomości komercyjnych w USA wzrosły ponad dwukrotnie od 2009 r.:
bardzo niskie stopy procentowe zachęciły do boomu kredytowego, w którym kredyty na nieruchomości komercyjne w amerykańskich bankach wzrosły o 863 mld USD lub 62% od 2012 r.:
ceny nieruchomości komercyjnych w USA gwałtownie wzrosły do stratosfery na Oceanie tanich kredytów, ale pandemia koronawirusa stworzyła idealną burzę, która prawdopodobnie spowoduje gwałtowne pęknięcie bańki w ciągu najbliższych kilku lat. Sprzedaż detaliczna nieruchomości komercyjnych wisiała już na włosku ze względu na” apokalipsę detaliczną”, która miała miejsce, gdy w ostatnich latach zamknięto dziesiątki tysięcy sklepów (w najbliższych latach spodziewano się wielu kolejnych). Większość sklepów jest zamknięta od połowy marca do najbliższej przyszłości, detaliści krwawią gotówką, a wiele z nich zbankrutuje, tak jak spodziewają się Neiman Marcus i J. Crew. Według Green Street Advisors ponad 50% domów towarowych w centrach handlowych zostanie zamkniętych do 2021 roku.
powierzchnie biurowe to kolejny segment rynku nieruchomości komercyjnych, który w ciągu zaledwie dwóch miesięcy dotkliwie odczuje skutki pandemii koronawirusa. Pęknięcie technologicznej bańki startowej spowoduje również wzrost wakatów biurowych. Wiele więcej firm upadnie w wyniku potężnej recesji, a nawet depresji, która właśnie się rozpoczęła. Na przykład JP Morgan widzi, że amerykański PKB spadł o niewiarygodne 40% w drugim kwartale, a bezrobocie wynosiło 20%. Niestety, spieniona bańka na rynku nieruchomości komercyjnych w USA ma wkrótce doświadczyć swojego dnia rozliczeń, ponieważ wiele czynników spiskuje przeciwko niej naraz.