8 znaków, że Twój Kościół może robić Ci pranie mózgu
czy kiedykolwiek słuchałeś rozmowy w swojej małej grupie lub studiowaniu Biblii i wiedziałeś, że powinieneś zachować swoją opinię dla siebie? Może temat obracał się wokół problemu społecznego lub kandydata politycznego i wiedziałeś, że Twój przeciwny punkt widzenia przejdzie jak BLT na bar micwie. Tymczasem siedzisz smutny i sfrustrowany, bo wiesz, że twój punkt widzenia może dodać wartościowej perspektywy do tematu-ale to więcej kłopotów niż jest warte.
a w środku tej grupy ludzi czujesz się taki samotny.
jako pisarz, często dzielę się myślami, które Wiem, że mogłyby drażnić ludzi w moim małym konserwatywnym kościele. Zawsze pocieszałem się tym, że i tak nikt w Kościele nie czyta niczego, co piszę. Ale to się zmieniło pewnego dnia po tym, jak facet wielokrotnie poruszył mi drażliwy temat i zdałem sobie sprawę, że przeczytał jeden z moich postów, zirytował się i próbował potajemnie/grzecznie ponownie mnie edukować. Na szczęście miałem wystarczająco dużo wyczucia, aby nie złapać przynęty – ale odszedłem, czując się trochę wrażliwy i bardziej niezdecydowany, aby mówić.
- większość nie zawsze ma rację – ale na pewno myślą, że są
- wpływ naszej kultury
- Rozpoznawanie chrześcijańskiego myślenia grupowego
- oto osiem znaków, że twój kościół, grupa lub Wspólnota wpadła w niezdrową i niebezpieczną formę myślenia grupowego.
- dyskusja lub różnica zdań jest zniechęcona
- konformizm jest promowany jako cnota
- dysydenci są naprawiani lub zwalniani
- negatywne stereotypy osób z zewnątrz i ludzi, którzy się nie zgadzają
- jest lekceważenie skomplikowanych dyskusji
- autocenzura jest formą samoobrony
- zakłada się jednomyślność
- nowe pomysły spotykają się ze złością
- obejmując zepsutą społeczność
większość nie zawsze ma rację – ale na pewno myślą, że są
kiedy o tym pomyślisz, cały Nowy Testament opowiada historię narodu (Izraelitów), który wierzy, że całkowicie rozumie Pismo Święte, kim jest Bóg i czego od nich wymaga. Kiedy Prorok (który okazuje się być samym Bogiem) pojawia się na miejscu, aby powiedzieć im inaczej, zabijają go — mając całkowitą i całkowitą pewność, że są poprawni w swojej teologii i praktyce.
dwa tysiące lat później kościół często zajmuje to samo stanowisko władcze, co faryzeusze i saduceusze. “Mamy całkowitą pewność, że nie ma więcej pytań bez ostatecznych odpowiedzi.”Ponieważ wielu chrześcijan istnieje w bańce, która rozbrzmiewa naszymi własnymi stanowiskami i ideami, przyjmują oni swoją wyimaginowaną jednomyślność jako potwierdzenie, że mają rację. Prawda jest po ich stronie.
dobry przykład tego zjawiska pojawił się w dyskusji politycznej, którą miałem wczoraj. Ktoś mi powiedział: “Wiem, że media kłamią na temat niskiej popularności Trumpa. Kiedy jeżdżę po naszej społeczności, widzę tylko znaki Trumpa.”To stwierdzenie doskonale podsumowuje problem perspektywy. Ta osoba i ja mieszkamy w dość małym hrabstwie, a polityczne znaki na podwórku na wsi nie są idealnym sposobem oceniania zdrowia kandydata politycznego … ale w końcu wierzymy w to, co widzimy (zwłaszcza gdy potwierdza to, w co wierzymy).
wpływ naszej kultury
jeśli wychowujemy się w kulturze, która mówi nam, że konkretna interpretacja biblijna lub pozycja polityczna jest zgodna z punktem widzenia Boga, akceptujemy to. Pozycja ta jest dodatkowo umacniana przez przebywanie wśród innych, którzy podzielają te same idee. Oczywiście całkowicie naturalne jest natychmiastowe odrzucenie nieznanego lub przeciwnego pomysłu-nawet jeśli jest to słuszne. Potrzeba dużo dojrzałości i samodyscypliny, aby usłyszeć coś przeciwnego i pomyśleć: “poczekaj, pozwól mi to usłyszeć.”
w momencie, gdy uznajemy, że nie zgadzamy się z naszą społecznością, stajemy przed wyborem. Mówimy głośno, czy trzymamy to dla siebie? Wybór nie jest tak łatwy, jak się wydaje. Jeśli nauczyliśmy się czegoś z Ewangelii, to jest to, że w ślepym świecie osoba z wzrokiem jest uważana za szaloną.
czy możliwe jest utrzymanie jedności chrześcijan, pomimo braku porozumienia w istotnych kwestiach? Czy Jezus był po prostu naiwny, gdy modlił się za chrześcijan w Jana 17:20-21
“nie proszę tylko o to, ale także o tych, którzy uwierzą we mnie przez swoje słowo, aby wszyscy stanowili jedno, tak jak Ty, Ojcze, jesteś we mnie, a ja w tobie, aby i oni byli w nas, aby świat uwierzył, że Ty Mnie posłałeś.”
Rozpoznawanie chrześcijańskiego myślenia grupowego
myślenie grupowe nie jest specyficzne dla chrześcijaństwa. Wszystkie kultury i filozoficznie wyrównane grupy oczekują pewnego stopnia asymilacji od swoich członków. Chodzi o to, że nie powinniśmy po prostu akceptować tego jako cechy naszej wiary. Powinniśmy zbliżać się do siebie z poczuciem pokory i trzymać się naszych prawd zarówno z poczuciem przekonania, jak i z otwartym sercem. W końcu, gdyby Jezus chciał cię przekonać, że twoja opinia była błędna, jak by to zrobił? Prawdopodobnie przez przekonanie brata lub siostry…
milczenie odmiennych opinii — czy to celowo, czy nie — jest skazaniem siebie (lub ich) na trzymanie błędnych założeń, interpretacji i teologii.
oto osiem znaków, że twój kościół, grupa lub Wspólnota wpadła w niezdrową i niebezpieczną formę myślenia grupowego.
dyskusja lub różnica zdań jest zniechęcona
to oczywiste w chwili, gdy to się dzieje. Odpowiadasz na dyskusję z alternatywnym spojrzeniem i prawie słychać zarysowanie płyty, gdy wszystko milczy. Nagle wszystkie oczy zwrócone są na ciebie. Z jednym słowem lub dwoma, jesteś poprawiony, i jest całkiem oczywiste, że nie będzie więcej dyskusji na ten temat.
konformizm jest promowany jako cnota
jeśli jesteś ewangelistą, który kiedykolwiek uczęszczał do żydowskiej grupy studiującej Tory, twój umysł, podobnie jak mój, prawdopodobnie został rozwalony. Byłem kilka razy i odszedł pragnąc, że studia chrześcijańskie były podobne.
w wielu grupach Rabin omawia fragment, a potem wszyscy łzawią. Czasami toczy się debata na temat znaczenia i punktu przejścia, a innym razem ludzie dość szybko zgadzają się co do punktu. Ostatecznie, celem działania nie jest, aby ktoś u władzy powiedział wszystkim innym prawidłową interpretację. Chodzi o wspólnotę Boga gromadzącą się wokół świętego tekstu i wspólnie odkrywającą jego znaczenie.
konformizm jest często tak dużą częścią kultury ewangelicznej, że trudno rozpoznać, kiedy jest z równowagi.
dysydenci są naprawiani lub zwalniani
to jest trudne. Byłem w sytuacjach, w których dyskusję można było podsumować jako: “musisz teraz stanąć w kolejce.”Oczywiście muszę być otwarty na kwestionowanie moich opinii i perspektyw — w końcu wszystkie mam obszary, w których się mylę. Ale łatwo powiedzieć, kiedy chodzi o naprawienie mnie, a nie uchwycenie mojej pozycji.
potrzebujesz pomocy w podjęciu decyzji, kiedy ktoś jest zainteresowany omówieniem Twoich różnic lub po prostu próbuje cię naprawić? Po prostu zwróć uwagę na to, jak bardzo są zainteresowani zrozumieniem Twojego punktu widzenia. Jeśli próbują cię naprawić, nie muszą wiedzieć, dlaczego wierzysz w to, co robisz. Zamiast tego powiedzą ci: “Biblia wyraźnie mówi…”
Twoje następne pytanie musi brzmieć: “co się stanie, jeśli się nie zgodzę?”
negatywne stereotypy osób z zewnątrz i ludzi, którzy się nie zgadzają
prawie od razu wiesz, jak bezpieczna jest grupa, po tym, jak mówią o innych. Czy demonizują ludzi, którzy nie zgadzają się w różnych kwestiach? Czy grupują ludzi w grupy i stereotypują ich jako “liberałów”, “heretyków” czy ” czerwonych szyj?”Czy ludzie są uogólnieni na podstawie jednego lub dwóch przekonań lakmusowych? Uwaga.
jest lekceważenie skomplikowanych dyskusji
rzeczy rzadko są tak wycięte i wysuszone, jak zakładamy. Kultura zaczyna być niezdrowa, gdy jej członkowie nie są już w stanie rozpoznać skomplikowanej natury kwestii społecznych, polityki czy biblijnych interpretacji. Jak tylko założymy, że idee są oczywiste, prawdopodobnie rozwijamy niebezpieczną formę myślenia binarnego.
autocenzura jest formą samoobrony
jak tylko musimy zgadnąć, co mówimy w naszej wspólnocie wiary, pojawia się problem. Podjęcie decyzji, aby zachować pewną opinię dla siebie, ponieważ boimy się odpowiedzi, jest znakiem, że społeczność się rozpada. Smutne jest to, że jeśli to, co trzymam dla siebie, jest złe, nigdy się o tym nie dowiem — ale jeśli jest dobre, ty też nie.
zakłada się jednomyślność
wyobrażam sobie, że każdy tego doświadczył. Nie wiem, ile razy jeden z członków Kościoła powiedział mi coś, zakładając, że podzielam jego opinię, ponieważ: “hej, wszyscy jesteśmy chrześcijanami, prawda?!”
ale smutna prawda jest taka, że zrobiłem to także innym. Pamiętam, jak siedziałem z grupą chrześcijańskich przyjaciół i śmiałem się z kreacjonistów młodej Ziemi, nie zdając sobie sprawy, że krzywdzę kogoś w pokoju. Nigdy nie powinniśmy zakładać, że ponieważ mamy Jezusa wspólnego, podzielamy każdą inną opinię. Łatwo to założyć.
nowe pomysły spotykają się ze złością
czasami kwestionuję status quo i jestem całkowicie nieprzygotowany na atak gniewnych odpowiedzi. Kiedy zakłada się, że wszyscy się zgadzamy, może być prawie niemożliwe, aby ludzie przetwarzali ideologicznego zdrajcę w środku. Kiedy przeciętną reakcją na przeciwną lub nową ideę jest gniew, coś jest zepsute w Danii.
obejmując zepsutą społeczność
osobiście zobowiązałem się, aby z miłością stanąć na mojej pozycji we wspólnotach wiary, zamiast próbować znaleźć jakieś magiczne królestwo, które zgadza się ze wszystkim, co myślę. Ale wiem, że są ludzie czytający, którzy są w naprawdę niezdrowych kościołach, gdzie to nie jest dobre rozwiązanie. Mam nadzieję, że niektóre z tych objawów można wykorzystać jako znak, że trzeba podjąć decyzję, która jest zdrowa dla ciebie.
wszyscy zasługujemy na Czczenie Jezusa we Wspólnocie, w której możemy zmagać się z wielkimi problemami wiary.
pastorzy i liderzy kościoła: jeśli jesteś zainteresowany praktycznymi krokami, aby Twoja społeczność stała się miejscem bardziej przyjaznym dla pytań, sprawdź mój post 3 sposoby na ograniczenie chrześcijańskiej grupy w Twoim Kościele na MinistryAdvice.com.