Byłem szanowanym, dobrze funkcjonującym ćpunem
życie
Jane Ridley
grudzień 8, 2015 | 6:30am
ostatnie badania wykazały, że uzależnieni od opioidów są w przeważającej mierze biali i mieszkają na przedmieściach i obszarach wiejskich. Około połowa to kobiety. Wielu rozwija nawyk od leków przeciwbólowych na receptę, takich jak Oxycontin, Vicodin i fentanyl, a następnie przejść do tańszej heroiny ulicznej. Tutaj Jane Ridley poznaje Jennifer Matesa, 51, z Pittsburgha, autorkę trzech książek, w tym “odzyskiwanie ciała: fizyczna i duchowa sprawność do życia czysty i trzeźwy,” i blog guineveregetssober.com, która opowiada jej bardzo osobistą historię uzależnienia i rehabilitacji.
odliczając godziny do powrotu męża z tygodniowej podróży służbowej, wszechogarniające poczucie oczekiwania nie polega na ponownym zobaczeniu go, ale na użyciu tabletki morfiny, którą znalazłam po ukryciu-bez niej nie będę miała energii, aby zrobić mu śniadanie i udawać, że wszystko jest normalne.
cierpiąc na odstawienie, brakuje mi leku opioidowego na receptę, który pozwala mi funkcjonować jako żona, matka i w mojej pracy jako pisarz.
podczas gdy popularny obraz uzależnienia od heroiny to bezdomny wbijający brudne igły w swoje ciało — kradnący, aby wyżywić swój nałóg — mój był twarzą mniej znanego, ale powszechnego rodzaju uzależnienia od opioidów. Byłam szanowaną, dobrze funkcjonującą kobietą żyjącą z uzależnieniem, pasującą do profilu wielu użytkowników, którzy, według badań, są coraz bardziej białymi kobietami z klasy średniej, takimi jak ja.
moja podróż do uzależnienia rozpoczęła się, gdy byłem leczony z powodu ekstremalnego bólu. W moim przypadku były to migreny i fibromialgia, stan, który powoduje bolesne bóle mięśni. Objawom, które pogorszyły się po 30 — tce po tym, jak zostałam matką w 1997 r., straciłam własną matkę w 1999 r. i stale przenosiłam się do domów z powodu pracy akademickiej mojego męża, towarzyszyła depresja i lęk.
brałem leki przeciwbólowe od 20 roku życia-większość z nich zawiera małe ilości kodeiny, super słaby opioid. W miarę upływu czasu potrzebowałem silniejszych leków, aby przetrwać dzień.
w latach 2002-2008 konsultowałem się z kliniką bólu, która przepisywała mi różne formy opioidów. Kiedyś najskuteczniejsze były Tabletki 10 miligramów Vicodinu, które żułbym rano herbatą i tostami. W ten sam sposób, w jaki ludzie polegają na kawie, pragnąłem opioidów. Wkrótce też je zabierałem po południu. Wszystkie zostały mi przekazane legalnie przez mojego lekarza. Mój ” Haj “nigdy nie był stereotypową sennością lub tak zwanym” przytakiwaniem ” -to było jak zastrzyk energii, dzięki któremu byłem czujny i zdolny poradzić sobie z tym, co życie rzuciło na mnie z mniejszym stresem i niepokojem. To był jedyny sposób, w jaki mogłem poradzić sobie z żonglowaniem moją pracą, moim synem, moim małżeństwem i utrzymaniem naszego dużego trzypiętrowego domu i ogrodu. Bez narkotyków bałem się, że pęknę.
wkrótce, nielegalnie leczyłem randki na moich recept, więc mogłem dostać mój fix wcześniej. Kiedy przeszłam z Vicodinu i Oxycontinu na plastry fentanylu, zamiast nakładać je na skórę, kroiłam je na kawałki i nakładałam na dach ust, aby szybciej się wchłaniały.
praktyka jest potencjalnie śmiertelna. Były chwile, kiedy czułem, że moje oddychanie odpręża się do tego stopnia, że zastanawiałem się, czy moje ciało będzie pamiętać, aby obudzić się rano.
‘były chwile, kiedy czułem, że moje oddychanie odpręża się do tego stopnia, że zastanawiałem się, czy moje ciało będzie pamiętało, aby się obudzić.”
– Jennifer Matesa, na jej uzależnienie od opioidów
punkt zwrotny przyszedł w 2008 roku, rok po śmierci mojego ojca z powodu raka i marskości wątroby. Nasza rodzina ma historię uzależnienia, ale jego alkoholizm został zmieciony pod dywan. W przeciwieństwie do tego, nie chciałam, żeby mój syn dorastał bez matki.
kiedy doświadczyłam odstawienia-które mogło trwać nawet tydzień, Kiedy byłam między posiłkami, tak jak wtedy, gdy mój mąż był poza domem-to było poza najgorszymi objawami najgorszej grypy. “Co u Ciebie?”mój mąż poprosił mnie po powrocie z podróży służbowej. “Dobrze”, skłamałem. Ale oprócz okropnych rzeczy, takich jak drżenie i cieknące Oczy, świat pachniał zgnile, jak czarna pleśń. Nie byłem obecny dla mojego syna, Jonathana, teraz 18. Ani mój mąż, ani dziecko nie podejrzewały choroby, ale Jonathan cały czas zastanawiał się, dlaczego jestem chora. Rzeczy musiały się zmienić.
sześć lat po tym, jak po raz pierwszy poszedłem do kliniki bólu, zatrudniłem lekarza, aby mnie odtruł. Byłem leczony ambulatoryjnie. Chociaż na początku był zszokowany, mój mąż był pomocny i po początkowym użyciu Suboxone, półsyntetycznego opioidu, udało mi się odstawić. Ale najskuteczniejszymi środkami były samoakceptacja, medytacja i ćwiczenia fizyczne, takie jak jazda na rowerze. I znalazłem społeczność ludzi, którzy kochali mnie za to, kim byłem.
nadal cierpię na fibromialgię i migreny-leczę je bez opioidów – ale zaakceptowałam, że nie mogę być całkowicie wolna od Bólu.
jeśli chodzi o powstrzymanie epidemii opioidów, nie ma łatwego rozwiązania. Ale nadszedł czas, aby nauczyć lekarzy rozpoznawać uzależnienie i reagować na nie współczuciem i leczeniem, a nie osądem i karą.