Chicago przemoc odbija się na dyspozytorach w nagłych wypadkach, którzy odpowiadają na wezwania o pomoc
CHICAGO (WLS)-pandemia COVID-19, niepokoje społeczne, a teraz gwałtowny wzrost przemocy doprowadziły do bardzo wysokiej liczby połączeń 911 w Chicago.
“Jestem tu prawie 22 lata i nigdy nie widziałem liczby połączeń, które przyszły”
Lovell jest jednym z dyspozytorów, którzy odbierają telefon, gdy ktoś dzwoni na 911. Każdego dnia tysiące telefonów przychodzi do centrum.
“to nie dla osób o słabym sercu, ta praca”
– odbieramy, przetwarzamy, wysyłamy, ale robimy o wiele więcej-dodał Lovell. “Nie możesz się na nich załamać. Liczą na nas.”
według miasta Chicago, dyspozytorzy otrzymywali ponad 2000 telefonów co pół godziny na szczycie grabieży i niepokojów w całym mieście.
“to, co słyszałem w tym czasie, zostanie ze mną na zawsze”
niepokoje nawiedziły Dom Lovella, który urodził się i wychował w Chicago.
pracujemy w zespole. Policja, Straż Pożarna, 911. Zobaczyć tyle nienawiści do nas w tym czasie, kiedy miasto zostało rozdarte, a mimo to zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby chronić nasze miasto ” – powiedział Lovell.
zespół jest wyszkolony do pracy w sytuacjach wysokiego stresu, radzenia sobie ze złamanym sercem, gdy ludzie wzywają pomocy w najgorszych momentach swojego życia.
“wszyscy jesteśmy dotknięci przez zabijanie dzieci” – powiedział policyjny Operator komunikacyjny 1 Monica Miranda. “Moja siostra została zamordowana 4 miesiące temu. To wciąż otwarta sprawa, więc miałem bezpośredni kontakt z przemocą.”
kiedy Miranda opłakuje stratę własnej siostry, dyspozytor powiedział, że za każdym razem, gdy odbiera telefon, zachowuje się tak, jakby to była jej rodzina wzywająca pomocy.
” my też jesteśmy ludźmi i mamy do czynienia z kryzysem i tak wieloma rzeczami” “Współczujemy, bierzemy te informacje i ściągamy tam gliny.
przed weekendem 4 lipca zespół podkreślił znaczenie dbania o swoje zdrowie psychiczne.
mam nadzieję i modlę się o pokój