Czy Śpiew Kongregacyjny Jest Niebezpieczny?
wielu z nas słyszało o niebezpieczeństwach związanych ze śpiewem chóralnym, zwłaszcza ze względu na Chorał w Dolinie Skagit w Mount Vernon w stanie Waszyngton. W marcu chór odbył próbę, jego członkowie rozeszli się, a każdy z nich posługiwał się własnymi nutami. Później 45 Z 60 uczestników zaraziło się wirusem, a dwóch zmarło.
chociaż może być wiele powodów szybkiego rozprzestrzeniania się wirusa tego dnia, doświadczenie grupy skłoniło wielu do zastanowienia się, czy coś o korporacyjnym śpiewaniu przyspiesza rozpowszechnianie COVID-19. Rozszerzone wytyczne zaproponowane przez CDC zniechęcały do korzystania z grup chóralnych w kulcie, a eksperci chóralni ostrzegali przed niebezpieczeństwem śpiewu chóralnego, dopóki nie otrzymamy szczepionki.
ale co ze śpiewem?
zanim zaczniemy, proszę pamiętać, że jestem pastorem kultu w lokalnym kościele. Chociaż nie mam wykształcenia medycznego, ten artykuł został napisany w porozumieniu z lekarzami. Tam, gdzie to możliwe, linkowałem do artykułów z szanowanych organizacji medycznych, aby poprzeć wnioski z artykułu. Jednak wiele jeszcze nie wiemy, więc zgaduję.
- cząstki w aerozolu
- Pięć Problemów
- 1. Śpiew wytwarza chmurę aerozolu większą niż mowa, a być może nawet większą niż kaszel.
- 2. Im głośniej śpiewasz, tym bardziej się rozprzestrzeniasz.
- 3. Ludzie pochłaniają więcej cząstek podczas śpiewania, ponieważ oddychają głębiej.
- 4. Systemy wentylacyjne mogą powodować redystrybucję cząstek w całym pomieszczeniu.
- 5. Anegdotyczne dowody sugerują, że śpiew mógł być czynnikiem w ostatnich ogniskach.
- praktyczne sugestie
- 1. Jednym z oczywistych, ale bolesnych rozwiązań byłoby unikanie śpiewania, kiedy się zbieramy.
- 2. Inną opcją jest opóźnienie otwarcia.
- 3. Możemy użyć masek.
- 4. Możemy rozważyć kilka nieszablonowych opcji, zwłaszcza natychmiast po ponownym wejściu.
- Co Teraz?
cząstki w aerozolu
podczas gdy pierwotna transmisja COVID-19 wydaje się następować przez krople oddechowe i kontakt fizyczny, istnieje również obawa o transmisję aerozolu.
wideo japońskich naukowców wizualnie pokazuje, jak cząsteczki aerozolu mogą wisieć w powietrzu; prezentacja Białego Domu z 24 kwietnia wskazała, że okres półtrwania cząstek aerozolu w warunkach pogodowych 70 do 75 stopni bez Słońca wynosi 60 minut. Wydaje się również, że większe cząstki mogą utknąć w górnych drogach oddechowych, podczas gdy mniejsze cząstki aerozolu mogą przedostać się do dolnych płuc.
naukowcy zastanawiają się, jak powinniśmy być zaniepokojeni cząstkami unoszącymi się w powietrzu. Wydaje się, że wirus może rozprzestrzeniać się w ten sposób, ale nie wiemy, jak zaraźliwe są te małe cząstki. Jeśli ktoś kichnie Ci w twarz, otrzymasz mnóstwo cząstek, których chcesz uniknąć. Ale jak zakaźna jest mała liczba cząstek? Nie jesteśmy pewni.
nawet jeśli cząstki aerozolu stanowią niewielkie ryzyko w codziennych sytuacjach, ryzyko to może wzrosnąć, gdy dawka zostanie zwiększona. Może się to zdarzyć na koncercie, gdy publiczność śpiewa razem, lub na imprezie sportowej, gdy fani krzyczą razem. Albo w kościele.
oto kilka rzeczy do przemyślenia.
Pięć Problemów
1. Śpiew wytwarza chmurę aerozolu większą niż mowa, a być może nawet większą niż kaszel.
badanie American Review of Respiratory Disease wykazało, że chmura aerozolu utworzona przez śpiew pozostawia w powietrzu prawie sześć razy więcej cząstek niż zwykła mowa.
chmura aerozolu stworzona przez śpiew pozostawia w powietrzu prawie sześć razy więcej cząstek niż zwykła mowa.
badacze zmierzyli procent jąder kropel wciąż unoszących się w powietrzu 30 minut po rozmowie, śpiewie i kaszlu. Tylko 6,4 procent nadal było w powietrzu po mówieniu, ale 35,7 procent było w powietrzu po śpiewaniu, a 48,9 procent po kaszlu. Inne badania wykazały, że powiedzenie “aah” przez 30 sekund uwalnia dwa razy więcej cząstek niż 30 sekund ciągłego kaszlu.
2. Im głośniej śpiewasz, tym bardziej się rozprzestrzeniasz.
więcej powietrza musi przepłynąć z płuc i przez struny głosowe, aby uzyskać głośniejszy dźwięk. Tak więc, im głośniej osoba mówi lub śpiewa, tym większa liczba emitowanych cząstek. Artykuł w Nature ‘ s Scientific Reports pokazuje prostoliniową korelację między objętością a liczbą emitowanych cząstek.
“choroba zakaźna przenoszona drogą powietrzną może skuteczniej rozprzestrzeniać się w szkolnej stołówce niż w bibliotece, lub w hałaśliwej szpitalnej poczekalni niż na cichym oddziale” – pisze artykuł (podkreślenie moje).
tak więc, aby wirus był przenoszony przez powietrze, krzyczenie lub głośne śpiewanie byłoby bardziej ryzykowne niż szeptanie lub szum.
3. Ludzie pochłaniają więcej cząstek podczas śpiewania, ponieważ oddychają głębiej.
nie każdy wie, jak oddychać tak głęboko, jak chciałby nauczyciel głosu lub dyrektor chóralny. Ale wszyscy wdychamy głębiej, kiedy śpiewamy głośno, niż kiedy prowadzimy normalną rozmowę. Głębsze oddychanie oznacza zazwyczaj więcej cząstek pobranych do płuc.
4. Systemy wentylacyjne mogą powodować redystrybucję cząstek w całym pomieszczeniu.
to będzie się znacznie różnić w zależności od charakteru systemu kościoła. Cząstki aerozolu mogą szybko rozpraszać się na zewnątrz, ale w zamkniętych pomieszczeniach prawdopodobnie będą recyrkulowane.
głębsze oddychanie oznacza więcej cząstek pobranych do płuc.
nadchodzący artykuł w czasopiśmie Emerging Infectious Diseases bada wybuch epidemii w Chinach, gdzie bezobjawowy diner zaraził ludzi przy sąsiednich stołach. Naukowcy odkryli, że ” w tej epidemii transmisja kropel była spowodowana klimatyzowaną wentylacją. . . . Kluczowym czynnikiem infekcji był kierunek przepływu powietrza.”Ci, którzy jadali blisko zakażonej osoby, i bezpośrednio w linii z klimatyzacją, która dmuchała na niego pierwsza, zostali zarażeni.
jednak nikt inny nie był, w tym pracownicy lub osoby jadące przy stole, ale nie w przepływie klimatyzatora.
5. Anegdotyczne dowody sugerują, że śpiew mógł być czynnikiem w ostatnich ogniskach.
T. A. Franks sporządził krótką listę przykładów epidemii, które obejmowały śpiew, choć trudno jest dokładnie wiedzieć, jaką rolę odgrywał śpiew ze względu na inne czynniki składowe.
podczas gdy dane wciąż napływają, wydaje się, że ścieżka do przodu jest mądra.
praktyczne sugestie
śpiewanie nie jest tak niebezpieczne, jak podawanie ręki zarażonej osobie. Ale jak pokazują powyższe badania, może to generować większe ryzyko niż normalna mowa. Co powinniśmy zrobić?
śpiewanie nie jest tak niebezpieczne, jak podawanie ręki zarażonej osobie. Ale może generować większe ryzyko niż normalna mowa.
1. Jednym z oczywistych, ale bolesnych rozwiązań byłoby unikanie śpiewania, kiedy się zbieramy.
ta opcja byłaby nie do zaakceptowania dla wielu zborów protestanckich, ponieważ pieśń jest wpleciona w nasze rozumienie zgromadzeń chrześcijańskich (Efez. 5:18-20), ale nie jest to niespotykane. Prześladowani chrześcijanie na całym świecie muszą regularnie milczeć. W Niemczech, mimo sprzeciwu, wprowadzono zakaz śpiewania. Nawet bez śpiewania, czciciele nadal mogli zbierać się na czytanie Pisma Świętego, kazanie i modlitwy.
2. Inną opcją jest opóźnienie otwarcia.
jeden z mikrobiologów, zaniepokojony skutkami śpiewu, zasugerował opóźnienie, dopóki inne działania fazy pierwszej nie wykażą, że nie wywołują epidemii.
3. Możemy użyć masek.
CDC ” zaleca noszenie płóciennych okryć twarzy w miejscach publicznych, w których inne środki społecznego dystansu są trudne do utrzymania (np. sklepy spożywcze i apteki), zwłaszcza w obszarach o znaczącym przekazie społecznościowym.”
maski mogą zminimalizować ilość powietrza, które strzelamy przed nami i ilość, którą przyjmujemy. Żadna maska nie może wyeliminować wszystkich cząstek, w przeciwnym razie nie będziesz w stanie oddychać. Ale kiedy noszone zbiorowo przez grupę lub populację, mogą zmniejszyć transmisję.
4. Możemy rozważyć kilka nieszablonowych opcji, zwłaszcza natychmiast po ponownym wejściu.
nie mam żadnych badań medycznych, aby poprzeć te sugestie, ale mogą one mieć sens dla niektórych: kościoły mogłyby śpiewać przez krótszy okres, aby zmniejszyć ilość rozprzestrzeniania się cząstek stałych. Kongregacja mogła śpiewać pod koniec nabożeństwa, aby zmniejszyć długość, w jakiej siedzą w większej chmurze aerozolu. Niektórzy mogą rozważyć zbieranie się na zewnątrz, gdzie cząstki mogłyby łatwiej się rozproszyć. Lub czcić za pomocą amerykańskiego języka migowego. Albo hum.
Co Teraz?
nie mogę ci dokładnie powiedzieć, co powinieneś robić w swoim zborze. Każdy kościół jest inny, a liczba przypadków w Twoim hrabstwie, wielkość Twojego Kościoła i liczba bezbronnych osób w Twoich ławkach wpłynie na to, jak zaczniesz ponownie gromadzić.
śpiewanie jest jedną z największych radości bycia razem. Jego zdolność do podniesienia ducha, skierowania nas ku Bogu i niesienia naszej chwały jako słodko pachnącego aromatu Ojcu jest niezwykła. Dla tych, którzy spotykają się ponownie po tygodniach lub miesiącach przerwy, Wspólne śpiewanie jest z pewnością pięknym i znaczącym doświadczeniem.
miłość nie nalega na własną drogę, ale szuka dobra innych.
idąc naprzód, prośmy Boga o mądrość. I ofiarujmy łaskę tym, którzy podejmują inne decyzje niż my. Dla niektórych w obszarach z kilkoma przypadkami porywająca pieśń pochwalna może być idealnym sposobem na spotkanie. Dla innych, którzy opłakują straty i chronią bezbronnych członków, najlepszym rozwiązaniem może być nucenie lub modlenie się w milczeniu do muzyki.
we wszystkim pamiętajmy: miłość nie nalega na własną drogę, ale szuka dobra innych (1 Kor. 13: 5, Gal 5:13–14).