Dwujezdniowe rodziny i dzwonienie do dzieci
dzieci i rozmowy telefoniczne mogą być nieco mylące dla rodziców w rodzinie z dwoma domami. “Powinienem dzwonić co wieczór? Nie chcę, żeby moje dzieci myślały, że ich nie kocham.”
z punktu widzenia rodzica mogą być zmotywowani, aby zadzwonić do swoich dzieci w nocy niemieszkalnej, aby komunikować swoją miłość i pozostać w kontakcie. Kiedy rodzice tęsknią za dziećmi lub czują się niepewnie, co do ich połączenia, te rozmowy telefoniczne mogą być obarczone nieodebranymi oczekiwaniami i niespokojnymi emocjami.
przyjrzyjmy się wartości czatu wideo i rozmów telefonicznych przez obiektyw rozwojowy i geograficzny.
w przypadku bardzo małych dzieci regularnie zaplanowany czat wideo może być częścią odpowiedniego dla rozwoju planu rodzicielskiego, aby zapobiec przedłużającej się separacji. Gdy czaty wideo lub rozmowy telefoniczne są realizowane w celu budowania bezpiecznych relacji, dzieci korzystają ze współpracy współ rodziców w celu złagodzenia długotrwałej nieobecności rodzica mieszkającego w innym miejscu.
podobnie, nawet w miarę starzenia się dzieci, gdy rodzice żyją w większej odległości od siebie (lub harmonogramy pracy są takie), że wizyty i nocowanie nie są możliwe, wideokonferencje i rozmowy telefoniczne stanowią kolejny najlepszy sposób na połączenie rodzica i dziecka w przewidywalny sposób w ich dwóch domach. Rodzice często planują połączenia lub czaty wideo w taki sam sposób, w jaki odwiedzają w ramach planu rodzicielskiego, z elastycznością, aby wspierać pozaszkolne i akademickie wymagania dziecka.
i na pewno podczas dłuższych wakacji lub podobnych, dzieci korzystają z zaplanowanego połączenia i połączenia z rodzicem mieszkającym poza domem. Jest to krótki, nadrobić zaległości, aby podzielić się kilkoma ekscytującymi historiami, a następnie wrócić do trybu wakacyjnego.
dobrze przygotowany plan pobytu, w którym oboje rodzice mieszkają w podobnym obszarze geograficznym, pozwala na regularny kontakt poprzez wizyty lub noce, które wspierają potrzeby rozwojowe i dobre samopoczucie dziecka. Kiedy to nastąpi, zwykły czat wideo lub rozmowy telefoniczne zazwyczaj nie są już konieczne.
w rzeczywistości, gdy rodzice dzwonią do dzieci (co często określam jako “dotarcie” w czasie zamieszkania drugiego rodzica), dzieci doświadczają kontaktu jako uciążliwego, niezręcznego i niepotrzebnego. Dzieci w wieku szkolnym zazwyczaj nie są wielkimi fanami rozmowy przez telefon. Jeszcze mniej lubią mieć zakłócony przepływ ich działań. I wreszcie, dzieci faktycznie chronią swoje serca przed separacją, którą czują od rodzica w emocjonalnie konstruktywny sposób, gdy postępują zgodnie z harmonogramem mieszkaniowym. Kiedy rodzic dzwoni, rodzic może wywierać presję na tę strategię radzenia sobie w sposób, który może być uciążliwy dla dziecka, które zdrowo opanowuje separację bez zdenerwowania.
pomyśl o tym, że twój przedszkolak dostosowuje się do separacji w szkole, a Ty ciągle wpadasz do klasy, aby sprawdzić, czy wszystko w porządku. Nie pomaga, prawda?
są też inne praktyczne sprawy. Codzienne życie rzadko pozwala na regularne zakłócenia i zaplanowane rozmowy telefoniczne. Powoduje to presję czasu, której większość rodzin nie może wchłonąć. Dzieci stają się niespokojne, jeśli wierzą, że rozczarowują rodzica, nie będąc dostępnymi do połączenia, a rodzice mieszkalni mogą stać się drażliwi, gdy połączenie dalej wykoleja normalny przepływ rodziny. Nic z tego nie przynosi korzyści dziecku.
ważne jest, aby dzieci były wspierane (nigdy nie zmuszane) do “dotarcia” do rodzica, gdy wydarzyło się coś wyjątkowego — ponieważ rodzic mieszkający poza domem prawdopodobnie cieszy się dobrą wiadomością. Jest to również część większości ustaleń rodzicielskich, że dzieci mogą mieć kontakt z rodzicem niemieszkalnym w rozsądnych godzinach przez rozsądną ilość czasu. Dając dziecku możliwość samodzielnego określenia, kiedy i jak korzystać z tej opcji, jest idealnym miejscem, aby dać im pewną kontrolę. Rozmowy telefoniczne nie powinny być źródłem zakłóceń lub stresu.
dzieci najlepiej robią, gdy rodzice pewnie wspierają je w odpoczynku w domu z drugim rodzicem, wiedząc, że ich związek jest silny i bezpieczny, a zmiana mieszkania nastąpi w przewidywalny i terminowy sposób.
rodzic mieszkalny, który otrzymuje telefony od dziecka, które chce, aby interweniowało w czasie pobytu poza domem, powinien zaangażować swojego współmałżonka do pomocy w radzeniu sobie z niepokojem lub niezadowoleniem dziecka we własnym domu.
z drugiej strony rodzice nie powinni czuć się zmuszeni do odbierania telefonu tylko dlatego, że dzwoni dziecko. Tworzy to niezdrowe oczekiwanie, że zawsze jesteś tam w sposób, który jest nierealistyczny i niepotrzebny. Jesteś tam, gdy jest to ważne; telefon społecznościowy nie wznosi się do tego poziomu. Rodzice często stawiają to oczekiwanie na siebie z winy rozwodu, a nie zdrowego rodzicielstwa. Twoje dzieci są w dobrych rękach! Są z drugim rodzicem, a Ty możesz puścić i pozwolić swojemu współmałżonkowi zająć się potrzebami dziecka.
rzeczą, której chcemy się uchronić, jest to, że dzieci odczuwają, że muszą emocjonalnie opiekować się rodzicem poprzez regularne przerwy i rozmowy telefoniczne lub że rodzic będzie miał “zranione uczucia” lub czuje się “odrzucony”, gdy dzieci nie są zainteresowane rozmowami telefonicznymi lub innymi formami komunikacji, gdy są daleko.
słyszałem, jak rodzice komentują, że to ich “prawo” do kontaktu z dzieckiem. Na co delikatnie odpowiadam: “czy jesteś zainteresowany wykonywaniem swoich praw lub robieniem tego, co jest dobre dla swojego dziecka?”
w rodzinach z dwoma domami istnieje wiele zagrożeń, gdy rodzice zapominają, że współpraca jako silny zespół rodzicielski jest najważniejszym sposobem zabezpieczenia przyszłości Twojego dziecka. Obejmuje to pewność, że Twoje dziecko będzie pod opieką, gdy będzie w innym domu, a Ty możesz cieszyć się czasem “po służbie”, uczestniczyć w ich zajęciach i śledzić ich szkolne wydarzenia, dopóki nie wrócą do ciebie.
jak wszystko co współ-rodzicielstwo, zawieranie umów, szanowanie czasu mieszkalnego / opiekuńczego i pozwalanie dzieciom na osiedlenie się we dwoje bez stresu jest tym, co się liczy.