Dziennik idei
gdy kandydaci na gubernatora Florydy, Ron DeSantis i Andrew Gillum, potrząsali każdym krzakiem i drzewem, aby znaleźć głosy niezbędne do ubiegania się o urząd stanu, w dalszej części głosowania poprawka 4 odniosła decydujące zwycięstwo z ponad 64 procentami głosów. Dlaczego zwolennicy Gilluma i Desantisa, w tym liczni Demokraci, a także ci, którzy noszą czapki “Make America Great Again”, zgodzili się przywrócić prawa wyborcze 1,4 milionom Floridian skazanych za przestępstwa?
w poprzednich pismach wprowadziliśmy ideę budowania bogactwa społeczności jako obiecujący paradygmat polityczny, aby rzucić wyzwanie długo zakorzenionym nierównościom i ożywić praktykę demokracji, począwszy od poziomu wspólnotowego. Nasza wizja budowania bogactwa społeczności łączy wyraźne zaangażowanie w demokrację integracyjną z praktycznym ukierunkowaniem na zaspokajanie potrzeb społeczności. Realizacja tego paradygmatu wymaga zaangażowania w uczestnictwo obywatelskie, ustanowienia śmiałych celów równości i holistycznego podejścia do budowania bogactwa zarówno dla społeczności, jak i jednostek.
to, co wydarzyło się na Florydzie, podkreśla zarówno potrzebę, jak i obietnicę tej drogi naprzód. Nasze podejście wymaga, aby osoby z różnych środowisk, pracujące w bliskiej odległości, angażowały się ze sobą, debatowały, nie zgadzały się, budowały konsensus, a ostatecznie budowały społeczność, koncentrując się na podstawach: pracy, mieszkalnictwie, edukacji, możliwościach. Głęboka i dramatyczna zmiana staje się możliwa, gdy wąska partyzantka ustępuje miejsca trwałemu zaangażowaniu i szerszemu rozważaniu dobra publicznego.
brak takiego zaangażowania i zrozumienie “polityki” jako równoznacznego z partyzanckim pozowaniem spalonej ziemi jest częścią głębokiego tła, które pozwoliło Donaldowi Trumpowi wyłonić się jako siła polityczna. Podczas gdy demokratyczna kontrola Izby Reprezentantów będzie znaczącym sprawdzeniem prezydenta, jako całości, ostatnie wybory niewiele zmieniły ogólnej trajektorii naszej impasu politycznego.
to, co niektórzy nazywają nawet “zimną wojną domową.”Zawsze obecna jest uporczywą, wielowiekową odmową przyjęcia idei Ameryki jako integracyjnej, wielokulturowej demokracji. Podział i gniew ujawniły się jako cechy definiujące naszą tożsamość narodową-podsycane ekonomiczną beznadziejnością, frustracją związaną z utratą postrzeganego amerykańskiego wyjątkowości, a w niektórych przypadkach cynizmem związanego z samym demokratycznym eksperymentem. Tragicznie, ten partykularny i kulturowy podział charakteryzuje Amerykanów, którzy dzisiaj czują się zagrożeni utratą swojego amerykańskiego snu, przeciwko tym Amerykanom, którzy nigdy nie zostali w pełni lub sprawiedliwie włączeni w ten sen w pierwszej kolejności – chociaż wszyscy mają w znacznym stopniu wspólne interesy i wspólne obawy.
aby pokonać naszą kulturową i polityczną przepaść, musimy wyartykułować i przyjąć wizję, która bardziej bezpośrednio łączy nasze wspólne aspiracje z życiem publicznym, aby Polityka mogła ponownie stać się narzędziem budowania lepszych społeczności, a nie bronią zniszczenia kulturowego. Podczas gdy wielu widzi naród nieubłaganie podzielony na Czerwoną i niebieską Amerykę, budowanie bogactwa społeczności oświetla ścieżkę naprzód dla społeczności miejskich, społeczności podmiejskich, małych miast i Obszarów Wiejskich, wszystkie stojące przed wspólnymi wyzwaniami i dzielące wspólne aspiracje: żyć w bezpiecznych, niedrogich społecznościach, bogatych w możliwości ekonomiczne, które doprowadzą do lepszej przyszłości dla przyszłych pokoleń.
takie podejście przyjęła imponująca i zdecydowana kampania organizacyjna wspierająca poprawkę 4. Aktywiści pokazali, jak wszyscy—ludzie kolorowi, biali, Młodzi, Starzy-cierpią, gdy niektórzy są pozbawieni praw wyborczych. Oprócz mocnego przesłania moralnego na rzecz “drugiej szansy”, kampania pokazała różne przykłady ludzkich twarzy pozbawiania praw wyborczych i pokazała, w jaki sposób obecna polityka podważa, a nie wzmacnia bezpieczeństwo publiczne. Szeroka koalicja wykorzystała w ten sposób siłę historii i nacisk na włączenie i przyzwoitość, aby usunąć poważną przeszkodę dla demokracji. Aby ruszyć do przodu jako naród, będziemy potrzebować znacznie więcej tam, skąd to przyszło.
wyzwaniem naszych czasów jest połączenie przekonującej wizji, która bezpośrednio odnosi się do konkretnych potrzeb społeczności miejskich, podmiejskich i wiejskich, podkreślając jednocześnie uczestnictwo i zaangażowanie na poziomie Wspólnoty. Nie udajemy ani przez chwilę, że proces ten będzie lub powinien być wolny od konfliktów. Ale w wielu przypadkach zmiana procesu może być korzystna dla wszystkich (w której wszyscy korzystają z lepszych wyników społeczności) zamiast sumy zerowej. Odrzucamy również lokalizm “go it alone”. Jesteśmy przekonani, że polityka Federalna musi nie tylko pozostać gwarantem podstawowych praw i wolności, ale także zapewniać solidną, dobrze wyposażoną architekturę polityki wspierającą wysiłki na rzecz budowania bogactwa społeczności.
Ameryka nie może już majstrować na krawędzi naszych wielkich wyzwań obywatelskich. Zarówno wyniki krajowe, jak i przełom na Florydzie tylko wzmacniają nasze przekonanie, że podstawowe przyczyny demokratycznego rozpadu muszą zostać zaspokojone, jeśli mamy urzeczywistnić demokrację naznaczoną faktycznym rozszerzeniem integracji i szans, a także ożywić naszą zdolność do samorządności sprzyjającej włączeniu społecznemu.