Elvis Presley zaprosił Cher na randkę / była tak “zdenerwowana”, że zrezygnowała tylko po to, by żałować tego przez całe życie
Cher, popularnie znana jako bogini popu, miała swój udział w związkach i złamanych sercach. Legendarna artystka otworzyła się jednak na jeden ze swoich najgłębszych żali. Nerwy powstrzymały ją przed pójściem na randkę z Królem Rock and rolla, Elvisem Presleyem.
poznawszy męża jako nastolatka, Cher nie miała doświadczenia z randkami. Gdy piosenkarka miała zaledwie 16 lat, poznała i poślubiła starszego od niej o 11 lat Sonny ‘ ego Bono. Ich małżeństwo rozkwitło, podobnie jak kariera muzyczna Cher. Jednak po 11 latach para rozstała się i rozwiodła się w 1974 roku. “Byłam żoną Sonny’ ego tak długo, 11 lat. Kiedy wyszedłem, byłem naprawdę podekscytowany, ale nie byłem z tym całkiem ” – wspomina piosenkarka w wywiadzie z Davidem Lettermanem, zgodnie z biografią.
będąc singlem, do artysty podeszli znani mężczyźni. Jednym z nich był legendarny artysta, Elvis Presley. Presley rozwiódł się ze swoją żoną, Priscillą, a dwie słynne gwiazdy przeniosły się na inne. Podczas występu w programie Watch What Happens Live with Andy Cohen w 2013 roku, 73-letni piosenkarz opowiedział o incydencie. Powiedziała, że Presley zaprosił ją na weekend. Cher nie była jednak na tyle pewna siebie, by ją wyprzedzić. Powiedziała:” byłam po prostu zbyt przerażona”, według Bravo. Jej nerwowość dała z siebie wszystko, a piosenkarka nie nadążała.
pojawiając się w David Letterman show, powiedziała, że “prawie” poszła na to, ale postanowiła zrezygnować w ostatniej chwili. “Zdenerwowałem się. Nie dotarłem tam. Byłem tak zdenerwowany ” – powiedział artysta, zgodnie z biografią.
choć mijały dekady, a Presley żegnał się ze światem, Cher nadal żałuje, że zmarnowała tę okazję, by poznać go lepiej. Patrząc wyraźnie niezadowolona z poprzedniej decyzji, powiedziała Lettermanowi:” chciałabym mieć”, zgodnie z biografią.
Cher, która przyznała się do posiadania wielu uroczych kochanków, ujawniła, że zawsze była fanką Elvisa Presleya. Przypomniała sobie, że odwiedziła go jako młodą dziewczynę wraz z matką. Według Contact Music, powiedziała: “moja mama zabrała mnie do niego, kiedy miałam 10 lub 11 lat i było to takie ekscytujące i pamiętam, że wszystkie dziewczyny stały i krzyczały na krzesłach, a ja jeszcze do tego nie doszłam.”
kontynuowała: “nie byłam pewna, co to było, ale powiedziałam mamie:” czy możemy wstać na krzesłach i krzyczeć? Moja mama powiedziała: “jasne, zróbmy to”. Krzyczałam dla niego, zanim się zorientowałam, dlaczego krzyczałam. Jest dwóch, których nie żałuję … Marlon Brando i on.”