Indiana ‘ s very Own: Clayton Anderson, Bedford urodzony i wychowany

BEDFORD, Ind. – “To moja mama. To moja siostrzenica Stella. Mam nadzieję, że właśnie gotuje śniadanie. A Ty? – Dobrze-powiedział Clayton Anderson.

wrócił do domu w Bedford-tam, gdzie wszystko się zaczęło.

” to była moja sypialnia. Oczywiście jestem wielkim fanem Indiany Hoosiers ” – powiedział Anderson. – To koszykówka Bobby ‘ ego Knighta-powiedział z dumą.

minęło nieco ponad dziesięć lat od kiedy Anderson katapultował się z praktycznie nieznanego piosenkarza do ambitnego Muzyka country.

teraz gra na koncertach w całym kraju, spędza czas w Los Angeles, pisze i pracuje nad biznesową stroną swojej kariery w Nashville.

ale jego głos, jego muzyka-wszystko wraca tutaj.

“pamiętam, jak siedziałam tutaj, waląc się, próbując nauczyć się grać, a moja siostra walała w ścianę, bo jej pokój był tutaj, mówiąc” Zamknij się!”Anderson powiedział.

” napisałem swoją pierwszą piosenkę w bibliotece na najwyższym piętrze Uniwersytetu Indiany. Miałem się uczyć. Próbowałem się uczyć-kontynuował. “Była to mała piosenka” California Sunshine.””

to była bitwa zespołów w 2008 roku, która zapoczątkowała go daleko poza tą sypialnią i granie na imprezach Bractwa w IU.

wygranie tego konkursu w Cincinnati sprawiło, że został otwierającym występ Kenny ‘ ego Chesneya.

Biegaliśmy za kulisami i wszyscy byli dla nas mili. Leann Rimes chodziła w ręczniku. Właśnie wyszła spod prysznica. Ja na to: “Oh!”I was like,” Hello!””

od tego momentu Anderson zrezygnował z normalnej pracy i postanowił gonić za swoim dziecięcym marzeniem.

ale życie w drodze, granie w programy z miasta do miasta, nigdy nie zabiera go zbyt daleko od Bedford i rodziny.

“jest piosenka z mojej pierwszej płyty o nazwie “what you’ re missing. Mówi o smażonym kurczaku mojej babci.”Jego życie jest w tekstach. “Dużo śpiewamy o małych miastach. Co się dzieje z problemami narkotykowymi dla małych miasteczek, opuszczaniem fabryk.”

Chłopiec z Indiany, który naprawdę nigdy nie opuścił domu.

” myślę, że moja muzyka na pewno by cierpiała, cierpiała bardzo, gdybym nie był stąd. Nie wiem, co bym zrobił. – Nie wiem, o czym bym zaśpiewał-powiedział z uśmiechem.

To zadziała.”

Anderson przyznaje, że był naprawdę bliski wielkiego przełomu, nawet umowy z Justinem Timberlake ‘ em, ale widzi, że jego kariera zmierza donikąd.

mówi, że można spodziewać się nowej muzyki w tym roku, a my możemy go zobaczyć na Indy 500 W maju.

do dziś marzy o wyprzedaniu Lucasa Oil Stadium.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.