Kim jest nowy dyrektor sportowy Dan Radakovich?

to była mała niespodzianka dla Clemson athletics, kiedy dyrektor sportowy Terry Don Phillips ogłosił, że przejdzie na emeryturę tego lata i że oficjalnie odejdzie w czerwcu 2013 roku. Clemson natychmiast rozpoczął poszukiwania, z pogłoskami o kandydatach ze wszystkich zakątków BCS, a nawet byłych graczy Clemson i menedżerów NFL, takich jak Dwight Clark.

w poniedziałek Clemson zakończył wszystkie plotki, oficjalnie mianując dana Radakowicza najnowszym dyrektorem sportowym, odbierając mu obecną pozycję reklamową w Georgia Tech.

Ale kim jest ten Radakowicz?

od razu fani Clemsona spojrzą tylko na to, że zatrudnił Paula Johnsona, który nie był lubiany przez fanów Clemsona—i którego występ w tym sezonie cierpi. Ale Radakovich, choć niekoniecznie jest homerunem, jest czymś więcej niż wynajęciem Paula Johnsona.

Radakovich jest serbskim Amerykaninem i pochodzi z Monaca w Pensylwanii. W latach 1977-1980 uczęszczał do Indiana University of Pennsylvania, gdzie grał w punter i tight end. Uzyskał tytuł magistra na University of Miami w zakresie business administration. W latach 1983-1985 pracował jako Athletics Business Manager na University of Miami.

ale co dokładnie Radakowicz przynosi jako reklamę?

po pierwsze, przynosi bardziej konkurencyjną mentalność w kierunku finansów i obiektów sportowych. Na każdym z przystanków odegrał dużą rolę w remontach i planach lekkoatletycznych. W Long Beach State, gdzie był Associate AD w latach 1983-1994, pomagał w renowacji umów radiowych. Na tym samym stanowisku w University of South Carolina, Radakovich również zarządzał $33 milionów dolarów w ulepszeniach obiektu, jednym z najbardziej godnych uwagi jest Colonial Center Arena, domem dla koszykówki w Południowej Karolinie, a także innych sportów.

oprócz tego Radakowicz przebywał w LSU. Jako Senior Associate AD, opracował program darowizny biletów i pomógł zarządzać renowacją stadionu Tiger o wartości ponad 90 milionów dolarów, a także brał udział w krajowych mistrzostwach LSU Tiger w 2003 roku za czasów Nicka Sabana.

trzy lata później odszedł do Georgia Tech, programu upadającego, który przejął z zatrudnieniem Paula Johnsona. Zespół zdobył jedno mistrzostwo ACC (później został zwolniony) i co roku do czasu jego odejścia kwalifikował się do Pucharu. W tym okresie zwiększył sprzedaż biletów i nadzorował budowę krytego obiektu treningowego dla drużyny piłkarskiej.

sądząc po jego dorobku, Radakowicz wydaje się silniejszy, gdy Philips był słabszy i bardziej konserwatywny: wydatki i finanse. Philips był bardziej konserwatywny, jeśli chodzi o takie rzeczy jak fundraising, a Radakovich wygląda na najlepszego w modernizacji, a jednocześnie nadzoruje resztę rozwoju hali treningowej piłki nożnej. Sześć programów sportowych również po sezonie we wszystkich sześciu sezonach pod jego okiem.

największą czerwoną flagą dla Radakowicza były naruszenia NCAA, które otrzymał w Georgia Tech, Co spowodowało, że program zakończył ich zwycięstwo w ACC Championship nad tygrysami. Naruszenia polegały na niewłaściwych korzyściach dla dwóch piłkarzy i niezgłoszeniu tych naruszeń NCAA. Ale fakt, że prezydent Clemson Jim Barker zdawał się być w stanie spojrzeć w przeszłość, może być dobrą rzeczą dla rosnącego programu.

Radakowicz chyba wie, czego potrzeba, aby wygrać. Będąc w środowisku programu mistrzostw kraju, takim jak LSU i przywracając Georgia Tech, wydaje się, że ma mentalność konkurenta, której Philips być może nie przedstawiał w swoich późniejszych latach jako Clemson AD. I bez natychmiastowego zatrudnienia wśród żadnego z programów sportowych, głównym celem Radakowicza będzie zbudowanie na tym, co Philips zostawił.

jak dobry był Radakowicz? Biorąc pod uwagę doniesienia, że Clemson miał ponad 30 kandydatów, przy czym większość z każdej dużej konferencji BCS, fakt, że złapali jednego z prawej strony drogi, może wiele powiedzieć, zwłaszcza że Radakovich był uważany za kandydata na Texas A&M.

na razie, Tiger faithful będzie musiał użyć podejścia wait-and-see I czekać na następny ruch Radakovicha.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.