Menu
Większość milenialsów pamięta szalony skecz telewizyjny z 2007 roku z niezakwaterowanym pracownikiem fast food o imieniu Bon Qui Qui. Film satyryzuje Amerykański zwyczaj dostosowywania naszych posiłków w restauracjach Fast Food. Klienci swobodnie podchodzą do kasy i są natychmiast zestrzeleni przy zamawianiu czegokolwiek, co odbiega od określonego elementu menu. Widzowie zdają sobie sprawę, że “Bon Qui Qui”, wyraźnie nie będzie niewygodne przez “skomplikowany” porządek.
podczas gdy ta scena komentuje wiele różnych aspektów kuchni i kultury amerykańskiej, najciekawsze dla mnie są idee indywidualizmu i wygody.
kontrast, na przykład, scena Bon Qui Qui Z doświadczeniem chwytając Szybki Kęs do jedzenia, w kraju o silnej jedności kulturowej, takich jak Włochy. Dla każdego, kto kiedykolwiek przebywał we Włoszech, łatwo będzie przypomnieć sobie proces zamawiania panino (pojedyncza forma panini). Proces jest łatwy do przypomnienia, ponieważ obejmuje tylko jedną decyzję. Zamawiając panino, wystarczy wybrać kanapkę, tak jak jest. W przeciwieństwie do Bon Qui qui, zmiana zdefiniowanego elementu menu nie jest po prostu niedogodnością dla sprzedawcy, jest to przestępstwo osobiste i społeczne.
podczas podróży za granicę jako Amerykanin, moje pierwsze reakcje na to doświadczenie były oburzające. Jak mogli mi powiedzieć, że nie mogę dodać dodatkowego mięsa? Kim oni są, żeby powiedzieć, że mozzarella nie byłaby lepsza od pecorino? Co jeśli nie lubię sosu, ale nadal chcę kanapkę? Zidentyfikowałem się jako jednostka i chciałem potwierdzić swoją indywidualność! Nie tylko to, chciałem również być oklaskiwany za moją genialną kreację kanapki! Chociaż ta perspektywa była trudna do wstrząśnięcia, wkrótce zrozumiałam większe implikacje przyjęcia posiłku, który został wam przedstawiony.
okazuje się, że koncepcja ta jest w dużym stopniu związana z koncepcjami terroiru i tradycji, opisanymi przez trubka i Berry ‘ ego. Podczas gdy odmawiano mi indywidualizmu, akceptując kanapkę, jaką mi przedstawiono, stałam się częścią czegoś większego. Podczas gdy fast food daje nam natychmiastowe zaspokojenie naszych postrzeganych potrzeb osobistych, odmawia nam żywotnego połączenia kulturowego z historią, miejscem i ludźmi. Myślę, że Trubek dobrze to powiedział: “nie wiedzą, skąd pochodzą i dokąd zmierzają.”Chociaż nie mogłem powiedzieć o kulturalnym znaczeniu każdego panino, które jadłem, mieszkając we Florencji, mogę powiedzieć, że nie było zadowolenia z konieczności dokonywania wyborów. Jest coś nawiedzająco samotnego w nieustannym zaspokajaniu moich osobistych pragnień i coś nieopisanie obejmującego przyjmowanie produktu spożywczego w taki sposób, w jaki jest “powinien”.