nawigacja po wpisie

powiedzmy, że jesteś na plaży i czujesz się całkiem radośnie. Podoba Ci się strój kąpielowy, masz dobry dzień na włosy, a gdybyś miał ocenić zadowolenie swojego ciała, to byłby to solidny 8.

nagle patrzysz w górę z selfie, które robisz, i widzisz Dwie modelki idące po plaży ciągnięte przez fotografów. Myśli samokrytyczne zaczynają przenikać przez mózg, a zadowolenie ciała spada.

totalnie nielogiczne, prawda? Te modele istniały, zanim je zobaczyłeś. Czułeś się świetnie, gdy oni żyli gdzieś indziej. Ale jak tylko pojawili się przed tobą, czułeś się okropnie, ponieważ użyłeś ich do stworzenia nowego zestawu samokrytycznych myśli.

badania psychologiczne potwierdzają, że ciągłe porównywanie się z innymi może mieć negatywny wpływ na twoje zdrowie psychiczne. Przeglądanie mediów społecznościowych, na przykład, skłania ludzi do porównywania się z tym, co widzą inni publikujący, i jest to skorelowane ze wzrostem negatywnych emocji.

więc skoro to takie straszne, to dlaczego ciągle to robimy?

cóż, kilka powodów.

po pierwsze, ludzie są gatunkiem plemiennym. Zrozumienie swojej pozycji społecznej ma ewolucyjną przewagę. Bycie częścią grupy i dopasowywanie innych ludzi było i jest ważne dla budowania więzi i budowania zaufania. Więc porównywanie się z innymi mogło zacząć się korzystnie.

po drugie, społeczeństwo zaostrzyło tę tendencję. Większość z nas żyje w społeczeństwach kapitalistycznych, gdzie zachęca się nas do uważania konkurencji za zdrową i normalną. Fetyszyzujemy idee takie jak” przetrwanie najsilniejszych “i uczymy dzieci, że konkurencja daje” najlepszych i najzdolniejszych.”Twój mózg został nauczony nie tylko porównywania siebie z innymi przez cały czas, ale także ciągłego przypisywania znaczenia i wagi wszelkim różnicom, które widzisz.

poza tym kapitalizm uczy nas komodyfikacji i postrzegania siebie jako wymiennych. Uczono nas, jak postrzegać siebie jako życie w szeregu rynków-rynku pracy, rynku randek itp. Myślenie o sobie jako o towarach na rynku zaostrza tendencję do ciągłego porównywania się z innymi, jakbyśmy byli tylko zbiorem części lub atrybutów, które mają znaczenie tylko w oparciu o to, jak bardzo przemawiają do innych ludzi.

poza tym kapitalistycznym trybem konkurencji żyjemy w patriarchalnym społeczeństwie, w którym kobiety są stale zachęcane do porównywania się ze sobą, aby ocenić swoją wartość. Zachęcamy do oparcia naszej wartości na zewnętrznych rzeczach, takich jak wygląd fizyczny i to, jak atrakcyjni jesteśmy dla mężczyzn. Uczono nas również, że męska aprobata jest rzadkim zasobem i że kobiety konkurują o nią (znowu jest ten kapitalizm). Więc oczywiście ciągle porównujemy się do siebie.

między kapitalizmem a patriarchatem, twój mózg jest przygotowany do ciągłego porównywania siebie z innymi ludźmi, ale dlaczego tak często znajdujesz się, gdy robisz to porównanie?

odpowiedź jest prosta: masz istniejący system przekonań o własnym braku wartości. Już wierzysz, że jesteś nieodpowiedni, a twój mózg ciągle szuka dowodów, że nie jesteś wystarczająco dobry. Porównując się z innymi ludźmi, zakładasz, że są ładniejsi, mądrzejsi, odnoszący sukcesy i lepsi.

a co cię to obchodzi? Ponieważ łączycie zewnętrzne okoliczności ze szczęściem. Myślisz, że ponieważ ktoś inny wydaje się ładniejszy, bogatszy, ma więcej dzieci, ma ładniejszy dom, czy cokolwiek innego, jest szczęśliwszy od Ciebie. Kiedy patrzysz na kogoś innego i mówisz sobie, że wolisz być nim, to dlatego, że myślisz, że będziesz szczęśliwszy.

ale czego ja cię w kółko nauczyłem? Zewnętrzne okoliczności nie wywołują uczuć. Ktoś inny, kto ma lukę w udach, gigantyczny pierścionek zaręczynowy lub udany biznes, nie ma nic wspólnego z tym, czy jest szczęśliwy. Ich myśli są tym, co decyduje o ich szczęściu, i mają te same myśli, co Ty o osobie obok.

ostatecznie porównaj i rozpacz sprowadza się do 2 rzeczy do zapamiętania:

1. Chcesz tego, co ma inna osoba, bo wmawiasz sobie, że byłabyś szczęśliwsza, gdybyś to miała, albo uwierzyłabyś, że jesteś bardziej godna.

2. To, co tworzy szczęście i poczucie wartości, to twoje myśli.

masz już wszystko, czego potrzebujesz, aby być tak szczęśliwym lub czuć się tak godnym, jak sobie wyobrażasz, że ktoś inny jest lub robi, i to wszystko już jest w twoim mózgu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.